Zwariowałam! Wiem, że jest listopad, a ja odliczam już dni do świąt. Dziś włączyłam głośno świąteczną muzykę i zaczęłam robić choinkę z kartonu. Trzydzieści minut i mój nastrojowy kącik był gotowy. Gałęzie, lampki, papierowe ozdoby, trochę sznurka i kartonu, a nawet prowizoryczne prezenty,... ależ jestem szczęśliwa! Mój syn wchodząc po szkole do domu, stał kilka sekund z otwartą buzią i słowem wow na ustach, więc efekt osiągnięty :) Teraz schowam to zanim sąsiedzi uznają mnie za wariatkę i wyciągnę gdy tylko miesiąc zacznie się na literę G ;)
Ponad 10 oryginalnych wariacji na temat choinki, które mogą Cię zainspirować do stworzenia niezapomnianego klimatu tegorocznych świąt. Nie tylko dla miłośników nowoczesnego designu i minimalizmu, ale również dla którzy nie mają miejsca na dużą, prawdziwą choinkę. Lub takich osób jak ja, którzy prawie, że nie mają szans na kupienie tego pachnącego drzewka.
źródło : www.pinterest.com/tworczamama
Niedlugo zacznie sie choinkowe szalenstwo;))) I juz sie ciesze bo choinke zawsze ubieramy kolo 6tego grudnia. Zwyczajnie lubie atmosfere jaka ze soba niesie;)))
OdpowiedzUsuńKatarynka
Ja się w tym roku pospieszyłam, no może bardzo pospieszyłam. Może to dlatego, że na święta nie będzie nas w domu, a chcę się nacieszyć tymi ozdobami ;)
Usuń