Nie
jestem specem, ani fotografem, ja jedynie lubię robić zdjęcia jak pewnie wielu
z Was. W trakcie studiów magisterskich robiłam 2 letnie studium fotografii, tam
zaraziłam się miłością do zdjęć analogowych, jednak jak jest dziś to każdy wie. Na
co dzień cykamy zdjęcia telefonem bo tak jest najłatwiej, a aparaty analogowe pamiętają już tylko nasi rodzice.
Prosiliście
bym zrobiła post, o tym jak robić zdjęcia. Powiem Wam jak ja to widzę. Nie będę
rozwodzić się o :
- czasie
naświetlania
- stopniu
otwarcia przysłony
- histogramie
- matrycy
- pikselach
- balansie
bieli
- itd.
Każdy
kto już kupił lustrzankę, lub ma taki zamiar, ten znajdzie te wszystkie mniej i
bardziej skomplikowane rzeczy w swojej instrukcji. Ponadto uważam, że robienie
zdjęć lustrzanką (nie nastawiając opcji Auto) wymaga praktyki, wielu prób i
błędów, bo sama stale się uczę.
W
fotografii tak jak w modzie , wiele rzeczy jest dozwolonych, miesza się style i
nie ma sztywnych ram, nie trzeba trzymać się standardów. Idealna tonacja od
bieli do czerni, ostrość, doświetlenie, kadr na 9. Nie musimy tego wszystkiego
przestrzegać by zrobić ciekawe zdjęcie.
Bawmy
się fotografią! Bez spięcia, że ma to być piękne i artystyczne. Czasem może być
zrozumiałe tylko dla osoby która zrobiła to zdjęcie. Może być to bułka maślana
z mlekiem, która będzie nam się kojarzyła z najlepszymi śniadaniami u babci,
lub cytat z książki jaki na długo został nam w pamięci, czy codzienne wygłupy
dzieci, zwykłe i niewystylizowane.
Pamiętaj że Ty kreujesz rzeczywistość!
- Jeśli zdjęcie jest piękniejsze od
rzeczywistości
- wzbudza emocje
- inspiruje
- jest oryginalne
- prawdziwe oddając styl fotografującego
To
według mnie jest to sukces. Nie musisz mierzyć go ilością lajków, pozwól sobie,
że Twoje własne zadowolenie będzie nagrodą. Zdjęcia które ukazują wspomnienia
które są prawdziwe, nie przerysowane to najcenniejsza pamiątka.
W
czasach gdy większość ludzi robi zdjęcia telefonem, kadr, kompozycja i ostrość
jest jedną z najważniejszych rzeczy, bo tylko to za pomocą telefonu możemy
ustawić. W związku z tym mam dla was kilka rad, które sprawią, że będziecie
robić lepsze zdjęcia.
KOMPOZYCJA
Wpływa ona na
odbiór naszego zdjęcia. Proste i typowe przedmioty, dzięki znajomości kilku
zasad, można przedstawić w niebanalny sposób, który przyciągnie odbiorcę. Jest
to jedyna z nielicznych rzeczy jakich nie zrobi za nas aparat, dlatego warto ją
zrozumieć.
ZASADA TRÓJPODZIAŁU
Zdjęcie należy podzielić 4 liniami (tak jak przy grze w kółko i krzyżyk)
na 9 równych części, a następnie obiekt fotografowany umieścić w jednym z
tzw. mocnych punktów,
czyli w miejscach przecinania się linii. Dzięki temu podnosimy dynamikę
zdjęcia, które jednocześnie wydaje się ciekawsze. Ja zwykle umieszczam obiekt w
lewej części kadru i robię to odruchowo.
KADR CENTRALNY
Częstym błędem
początkujących fotografów jest umieszczanie wszystkiego w samym środku kadru. W
90% przypadków lepiej kierować się zasadą trójpodziału, ale co z
pozostałymi 10%? Kadr centralny wskazany jest przy portrecie, lub zdjęciach w
gazetach reklamowych, jak i w sklepach internetowych gdzie przedstawiany jest
sprzedawany towar.
PUNKT WIDZENIA
Obecnie panuje moda na perspektywę "z
lotu ptaka". Najpierw wszyscy robili zdjęcia jedzenia, później modne stały
się buty (stopy) itd. Istnieje jednak jeszcze perspektywa "żabia".
Mniej popularna, niedoceniana, ale jak to z modą bywa, myślę, że i na nią
przyjdzie czas.
DWA WYMIARY
Czyli umieszczenie fotografowanych obiektów
w różnych odległościach od obiektywu. Otrzymujemy w ten sposób wrażenie
przestrzeni i wielowymiarowości .Wybierasz, czy wszystkie obiekty będą ostre,
czy wyeksponować np. tylko pierwszy plan, lub wręcz przeciwnie to drugi plan
jest istotny
PION CZY POZIOM
Fotografując, intuicyjnie robimy zdjęcia w poziomie. Niektóre sytuacje dają
jednak znacznie lepsze odzwierciedlenie obiektu w pionie. Pionowy kadr nie
tylko dobrze sprawdza się w portretach, lub przy ujęciu wysokiego budynku, ale
czasem możemy w ten sposób „uciąć” rozpraszające i nie potrzebne elementy, lub
tez uniknąć dużej, pustej przestrzeni po bokach.
LINIA HORYZONTU
Istotna zwłaszcza w fotografii architektonicznej i
krajobrazowej. Jeśli najważniejszym elementem zdjęcia jest niebo, pozwól
mu zająć jakieś 2/3 kadru, jeśli coś, co znajduje się na ziemi, niech proporcje
będą odwrotne. W obu przypadkach linia horyzontu znajduje się w dwóch mocnych
punktach.
WYPEŁNIJ KADR
Fotografia powinna zawierać tylko te elementy, które są niezbędne do
przekazania naszej myśli. Kieruj się zasadą – mniej znaczy więcej. Ja lubię tak
zwane „ciasne kadry”. Znaczy to tyle iż nie koniecznie muszę pokazać setki
plażowiczów obok mojego dziecka chcąc uwiecznić chwile nad morzem. Wolę
wykadrować zdjęcie tak mocno by było widać tylko moje dziecko i rzecz jasna
piasek i wodę. Dzięki czemu nadal widać, że zdjęcie było zrobione na plaży
jednak uniknę wskazywania palcem „o tam, tam za tym panem w czerwonych
slipkach jesteśmy”. Poza tym ciasny kadr to takie małe
niedopowiedzenie. Bo czy nie ciekawiej jest przyglądać się i domyślać. Nie
zawsze musimy wszystko podawać na tacy.
TŁO
Niesamowicie
ważne by patrzeć co jest w tle, tak by z głowy Twojego dziecka nie wyrastała
latarnia uliczna, by nie fotografować suszarki z praniem , czy dwóch psów
zabawiających się kiedy to nasze maleństwo pięknie pozuje. Zbyt wiele elementów
w tle również rozprasza i odciąga wzrok od obiektu który chcemy pokazać. Jednak
tło może również być idealnym dopełnieniem, kontrastem lub nawet uwydatniać
fotografowany obiekt.
Mam nadzieję, że pomogłam choć by w niewielkim stopniu
zrozumieć zasady kompozycji, jednak pamiętajcie „ zasady są po to by je łamać”
. Świadomie łamać ;)
Jeśli
chcecie rad specjalisty to postaram się namówić naszego znajomego fotografa. Fachowca który swą wiedzą dzieli
się ze studentami, udziela wywiadów w kwestii wielu modnych technik fotografii,
a prywatnie zachowuje chwile na naszych ważnych uroczystościach, takich jak chrzciny
czy też fotografował nasze mieszkanie, które ostatnio widzieliście. Jeśli macie
jakieś pytania to piszcie na FB lub umieśćcie je w komentarzach.
