13 listopada 2014

60 zimowych aktywności




1.    Zbudować bałwana
2.    Pojeździć na łyżwach
3.    Wypić gorącą czekoladę
4.    Wyciąć płatki śniegu z papieru
5.    Napisać list do Mikołaja
6.    Upiec piernikowe ciastka
7.    Namalować śnieżny obrazek białą pastą do zębów
8.    Rzucać się śnieżkami
9.    Jeździć wieczorem po mieście i podziwiać świetlne dekoracje
10. Zrobić girlandę z popcornu
11. Szyć, szydełkować, stworzyć czapkę lub szalik na drutach
12. Upiec ciasto dla sąsiadów
13. Zrobić papierowe łańcuchy na choinkę
14. Oglądać Bożonarodzeniowe filmy
15. Zrobić karmnik dla ptaków
16. Upiec ozdoby choinkowe z masy solnej
17. Tańczyć do Świątecznej muzyki
18. Upiec domek z piernika (szablon w Ikei)
19. Zrobić łańcuch
20. Wysuszyć plastry pomarańczy
21. Przejść po osiedlu jako kolędnicy
22. położyć się na podłodze z nogami na kaloryferze
23. Zrobić własnoręcznie latarnie
24. Zrobić swój papier do pakowania prezentów
25. Upiec ryż z jabłkiem i cynamonem
26. Przygotować grzane wino
27. Zbudować zamek z koców i krzeseł
28. Zrobić prezenty
29. Pomóc charytatywnie w schronisku, hospicjum, sąsiadowi,…
30. Jeździć na sankach
31. Celebrować adwent
32. Czytać Bożonarodzeniowe książki
33. Zrobić aniołka na śniegu
34. Jeździć na nartach
35. Każdy dzień uwiecznić na zdjęciu
36. Zrobić piżamowe przyjęcie
37. Udekorować okno witrażami
38. Pocałować się pod jemiołą
39. Zrobić niespodziankę ukochanej osobie
40. Rozpocząć nową tradycje
41. Świętować 6 grudnia
42. Wysłać kartki świąteczne
43. Zrobić listę życzeń
44. Pojeździć dorożką
45. Kupić grube skarpety
46. Podarować biednym żywność i zabawki
47. Ogrzać się przy kominku
48. Wziąć urlop
49. Zrobić własnoręczne ozdoby
50. Wybrać się na zakup choinki
51. Wziąć udział w Bożonarodzeniowym jarmarku
52. Grać w gry planszowe
53. Pojechać gdzieś pociągiem
54. Zrobić szopkę
55. Rozstawić w domu pachnące świece
56. Zrobić refleksje i przemyślenia o minionym roku
57. Świętować Nowy Rok !
58. Ustalić Noworoczne cele
59. Wypić szampana i całować się o północy
60. Pomyśleć życzenie

Londyn, grudzień 2007r.
Rzym, grudzień 2008r.

 Zima to niezwykła pora roku, a zaczynam doceniać ją jeszcze bardziej gdy mieszkamy w kraju wiecznego słońca. Pragnę trzeszczącego śniegu pod stopami, mroźnego, świeżego powietrza i tego magicznego klimatu jaki towarzyszy świętom Bożonarodzeniowym. W zeszłym roku planowaliśmy święta spędzić w Azji nie oddalając się za daleko od Kataru, jednak na 2 dni przed godziną zero zmieniliśmy zdanie, gdyż nasza wewnętrzna potrzeba spędzenia tego czasu z rodziną, wśród kolęd i świątecznej atmosfery była tak wielka, że 24 grudnia siedzieliśmy już na pokładzie samolotu lecącego do Polski. 

2 komentarze:

  1. Cześć Patrycja, nie znamy się osobiście ale znam się dobrze z Twoim mężem.
    Trafiłem tu do Ciebie przypadkowo, ale już po przeczytaniu kilku wpisów widzę dużą zbieżność Waszego życia z naszym, za sprawą dzieci w podobnym wieku.
    Bardzo fajnie piszesz, mając dwójkę dzieci w tym samym wieku, czytając Twoje wpisy mam przed oczami te same sytuacje z naszego życia :)
    Pozdrów Wojtka i zapraszam do nas z dzieciakami jak będziecie w Trójmieście, będziecie miały z moją żoną wieeeele wspólnych tematów :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo, chętnie skorzystamy z zaproszenia. To prawda, że dzieci w podobnym wieku zbliżają :) Jak tylko będziemy w Trójmieście to damy znać.
      Pozdrawiamy

      Usuń

Podoba Ci się? Podaj dalej! Twoja rekomendacja bardzo mnie ucieszy