Dekoracje na tort
Pamiętacie numer 3 z kartonowych domków które robiłam moim dzieciom ? Tym razem trójka idealnie pasuje mi na dekoracje urodzinowego tortu. Wykorzystałam ją ponownie, ale tym razem nasmarowałam klejem i posypałam brokatem by zmienić jej wygląd i dopasować do reszty złotych elementów urodzinowych dekoracji.
Fontanny na tort, je również posmarowałam klejem i obsypałam tym samym brokatem co numer trzy.
Ogromnie się cieszyłam, że moja córka nie prosiła mnie o tort w kształcie baletnicy, Elzy czy też Elfa. Nie tylko dla tego, że nie potrafiłabym go zrobić, ale głównie dlatego że mogłam zrobić Naked Cakes o którym już długo myślałam.
Naked Cake to "goły tort", wersja ciasta które nie jest gładko wyrównane kremem, przez co sprawia wrażenie surowego. Bardzo mi się podoba naturalne przełożenie biszkoptu kremem i owocami, to proste a zarazem pyszne rozwiązanie które nie wymaga wielkiej precyzji więc każdy może zrobić to sam.
Dekoracje urodzinowe
W tym roku dominowała biel, zieleń i złoto, to jasne i delikatne połączenie kolorystyczne wydaje mi się idealnie pasować na trzecie urodziny małej księżniczki.
Kwiaty : Nie są to strojne bukiety, a jedynie delikatne pojedyncze kwiaty na stole i duże gałęzie które nad stołem są rozwieszone pomiędzy lampami owinęłam różnymi zielonymi dodatkami i kwiatkami włożonymi do niewielkich próbówek które następnie drucikiem są przywiązane do gałęzi.
Litery : Napis HAPPY BIRTHDAY LAILA zainspirowany jest naczyniami Designletters projektu Arne Jacobsena. Na wzór jego niezwykle pięknych i prostych naczyń postanowiłam okleić kartkami soki dla dzieci. Każdy kartonik soku owinęłam białą kartką papieru sklejając go gorącym klejem z pistoletu. Litery napisałam markerem używając szablonu który można kupić w sklepach papierniczych.
Girlanda z błyszczących pasków to pozostała dekoracja ze świąt bożonarodzeniowych i pochodzi z Ikei.
Balon kupiłam na allegro będąc w Polsce ponieważ w Katarze sklepy z dodatkami urodzinowymi stale mają z tym problem.
Objedzeni i szczęśliwi zaraz musimy szykować się na drugie urodziny. Wrzesień w naszej rodzinie to prawdziwie świąteczny czas. Urodziny obchodzę ja, moja babcia, dwójka naszych dzieci, kuzyn, wujek i moja mama, ach nie można myśleć o diecie.
Wszystkiego najlepszego córeczko, byś rosła w szczęściu i zdrowiu.
u mnie tak samo wrzesień jest oblegany :-) bo i ja mam urodziny i w mojej rodzince, ale także sporo znajomych :D WRZESIEŃ górą!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Eseelchen :* Ja zwykle narzekałam że we wrześniu jest za zimno by zrobic urodziny na zewnątrz, nie myślałam że teraz powiem iż jest za ciepło ;) zawsze coś... ale bez wątpienie wrzesień grorą!
UsuńWszystkiego najlepszego dla córeczki!
OdpowiedzUsuńDziękujemy baaardzo :*
Usuń