W
ostatnim czasie w mediach Katarskich ukazał się artykuł o flamingach.
Przypomniało mi się jak w zeszłym roku gdy przyjechał odwiedzić nas mój tata,
zabraliśmy go na łódkę by pokazać Katar od strony wody.
Zupełnie
nie spodziewaliśmy się wówczas, że zobaczymy zachwycające ptaki, jakimi są
flamingi. Nikt wcześniej ze znajomych
którzy mieszkają tu wiele lat nie powiedział nam o tych ptakach, więc
zaskoczenie było jeszcze większe.
Zima z flamingami w Katarze
Kto by
się spodziewał takiego majestatycznego widoku w trudnych warunkach pustynnych
Kataru. Wyczytałam jednak, że Greater Flamingo (Phoenicopterus roseus)
przylatują do Kataru każdego listopada, głównie z krajów Afrykańskich i zostają
tu do końca kwietnia, kiedy to zaczyna się robić zbyt gorąco dla nich, stąd zaś
udają się do Ameryki Północnej.
Wszystkie
artykuły na temat flamingów jakie znalazłam w mediach dotyczą jednego dość
dziwnego miejsca. Mianowicie nie jest to wybrzeże kraju, ale znajdujące się w
głębi lądu wysypisko śmieci oraz oczyszczalnia ścieków Abu Nakhla Tu jest to miejsce na mapie
Flamingi żywią się glonami i fragmentami roślin.
Ponadto oba ptaki z pary budują kopulaste gniazdo z mułu, w którym składane są
jedno lub dwa jaja. To wszystko wyjaśnia wybór przez nie tego mało atrakcyjnego
dla nas miejsca jakim jest oczyszczalnia ścieków.
Wyspa Al Aaliya
Moje
zdjęcia pochodzą jednak z innego miejsca, dokładnie jest to wyspa Al Aaliya na mapie Kataru. Niestety Nie można
podpłynąć łódką do samego brzegu tej wyspy gdyż jest zbyt płytkie dno, dlatego
też około ośmiuset metrów szliśmy pieszo przez mało przyjemny muł bagienny, jednak było
warto. Flamingi jak i egzotyczne czarne kaczki zrobiły na nas olbrzymie
wrażenie, pomimo tego iż są to bardzo wrażliwe istoty, co nie pozwoliło mi zbliżyć się do
nich tak blisko jak bym chciała.
Witam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZajrzałam do Pani z ciekawości. Dzisiaj w Głosie Pomorza ukazał się artykuł o Pani i podano tytuł bloga. Zatem zajrzałam i się zaczytałam.
Piękne zdjęcia, piękne miesjce! Wy też piękni i młodzi. Serdeczności.
Dziękuje :) i tym bardziej mi miło że jesteś z moich stron ;)
Usuńach szkoda, że dopiero teraz zobaczyłam wpis! mieliśmy dzisiaj wolny dzień i brak planów, pogoda była idealna na takie atrakcje ;) w sumie mamy jeszcze sporo do zobaczenia ale nie wiem od czego zacząć :D musimy zwiedzić parki, targi... teraz muszę dodać do listy oczyszczalnie ścieków :D piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńW tym miejscu byliśmy dzisiaj https://www.google.com/maps?t=h&ll=24.9813314,51.0438628&spn=0.0589882,0.0867705&output=classicto Karana - naprawdę warto to zobaczyć, było dużo flamingów i czarnych kaczek w bardzo nietypowym dla Kataru krajobrazie i co dziwne żadnych turystów. Jedynie spotkaliśmy Katarczyków z trzema sokołami które nawet pozwolili nam puścić :) Rozumiem, że macie dużo do zobaczenia tym bardziej, że na Souqu rozpoczą sie "Wiosenny festiwal" przepełniony koncertami, pokazami delfinów, klaunów itp zaś na Katarze wczraj było otwarcie "Zimowego festiwalu" z kolejną masą atrakci. Pozdrawiam i życzę byście zobaczyli wszystkie najciekawsze miejsca Kataru :)
Usuńhmm nie dodała się moja odpowiedź :( gdzie można znaleźć wiadomości o nadchodzących wydarzeniach/koncertach? póki co wszystko nam umyka ;)
Usuńhttp://www.onqatar.qa/en-us/events/eventscalendar.aspx
Usuńhttp://www.timeoutdoha.com
http://qatarhappening.com
http://www.iloveqatar.net/events/20150202--20180201
dziękuję Ci prześlicznie! :)
UsuńNie ma za co :)
UsuńWitam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia , cudowne widoki .Dziwię sie Martynie , że jeszcze was tam nie odwiedziła.
Czekamy na Martynę z Łukaszem i Olim oczywiście. Z pewniścią nas jeszcze odwiedzą :)
Usuńdziś jestem tutaj pierwszy raz! Żałuję, że tak późno! :) piękny blog, od dziś nadrabiam wszystkie posty! :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam
UsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zosatło opisane.
OdpowiedzUsuń